W dobie panującej pandemii postanowiłam zadbać o emocje naszych najmłodszych, stąd projekt „W krainie emocji”. Pierwszym krokiem w naszej zabawie było rozpoznawanie i nazywanie emocji, które towarzyszą nam całe życie. Bawiliśmy się lusterkami, oglądaliśmy swoje odbicie i nazywaliśmy emocje, które pokazywały nasze twarze. Dowiedzieliśmy się, że nie są one ani dobre ani złe, bo każdy ma prawo czuć się inaczej, najważniejsze jest to, co z nimi robimy i jak nad nimi panujemy.
Pierwszą emocją, którą bliżej poznaliśmy to miłość. Ogrom miłości towarzyszył nam podczas przygotowań do dnia Babci i Dziadka. Dzieci z wielkim zaangażowaniem uczyły się piosenek i wierszyka oraz wykonały piękne prezenty: „Wnuczkofen” z kolorowymi cukierkami na różne bóle oraz kartki z życzeniami.
Drugim ważnym świętem były Walentynki. Z tej okazji uczyliśmy się okazywać swoje uczucia zarówno naszym bliskim jak i sobie nawzajem. Szukaliśmy „drugiej połówki serca”, bawiliśmy się w kole przy zabawie „Mam serduszko”. Dla rodziców przygotowaliśmy Walentynki, natomiast drugie wykonane kartki dzieci wręczały sobie w grupie. Dla przedszkolaków okazywanie uczuć to również lekcja dzielenia się, stąd różne słodycze przyniesione z domu tego dnia.
Bawiliśmy się w burzę mózgów odpowiadając na bardzo ważne pytania: Komu i w jaki sposób okazujemy uczucia? Odpowiedzi dzieci były naprawdę zaskakujące…
Lekcje o uczuciach są ważne nie tylko ze względu na izolację pandemiczną, ale przede wszystkim na kształtowanie swojego ja od najmłodszych lat.